Podróże po Australii – praktyczne porady

16


Zbiór praktycznych rad dla wszystkich, którzy planują podróż po Australii. Lista powstała dzięki pomocy czytelników bloga, którzy odwiedzili Australię. Każdy z nich podzielił się swoimi radami. Mam nadzieję, że lista będzie pomocna przy planowaniu Waszych wakacji w Australii.

’W Australii wszystko chce Cię zabić’

Najlepiej nie brać tego powiedzenia do serca. To nie tak, że niebezpieczeństwa czyhają na każdym rogu. Wielu czytelników radzi, aby nie bać się pająków czy węży. Wielu z nich podreśla, że podczas podróży po Australii ani razu nie widzieli węża czy pająka. Oczywiście warto zachować ostrożność. Trzeba zwracać uwagę na znaki. W wielu miejscach na północy kraju nie można się kąpać przez krokodyle czy meduzy.

Dokładne planowanie każdego dnia

Wielu czytelników radzi, aby nie planować za dużo. Dobrze jest pozostać elastycznym. Nigdy nie wiadomo, czy trzeba będzie zmienić plany. Pogoda lubi płatać figle, atrakcje mogę okazać się niedostępne. Albo zwyczajnie spodoba Wam się jakieś miejsce i będziecie chcieli tam zostać dłużej.

Odległości

Wybierając Australię jako kierunek podróży trzeba pamiętać o jej wielkości. Warto skupić się na wybranym miejscu/ terenie niż próbować zwiedzić całą Australię w krótkim czasie. Australia jest 26 razy większa od Polski. Odległości między miastami i atrakcjami w Australii też są ogromne. Trzeba być przygotowanym na bardzo długie godziny za kółkiem. Przemierzając Outback można jechać godzinami i nie minąć żadnego samochodu.

Przykładowe odległości między większymi miastami:

Brisbane – Cairns około 1700 kilometrów

Sydney – Melbourne około 900 kilometrów

Perth – Adelajda około 2600 kilometrów

W trasie

W Australii obowiązuje ruch lewostronny. Warto pamiętać o dzikiej zwierzynie, która po zmroku może skoczyć pod koła auta. Takie sytuacje zdarzają się szczególnie poza miastem. Prowadząc auto po ciemku trzeba zachować szczególną ostrożność. 

Wybierając się w trasę zawsze miej ze sobą wodę i coś do jedzenia. Pamiętaj, żeby paliwo tankować do pełna. Na Outbacku ceny są o wiele wyższe. Poza tym, często trzeba sporo przejechać, żeby trafić na stację lub sklep. Warto mieć ze sobą mapę.  

Większość stanów w Australii akceptuje polskie prawo jazdy. To jednak jest akceptowane przez pewien czas. Jednak niektórzy mieli problem z wypożyczeniem auta pokazując polskie prawo jazdy. Najlepiej wyrobić międzynarodowe prawo jazdy. 

Zasięg w telefonie

W Australii jest trzech głównych operatorów sieci komórkowych: Telstra, Optus i Vodafone. Niestety zasięg w Australii do najlepszych nie należy. Dotyczy to w szczególności terenów poza miastem. Czytelnicy radzą, aby ściągnąć mapy na telefon, aby móc z nich korzystać w trybie offline.

Udogodnienia

Magda, która pisze bloga Flying with Emirates zachwala udogodnienia w Australii, które w Polsce nie są wszechobecne. Przemieszczając się po Australii bardzo spodobały jej się tak przyziemne rzeczy jak darmowe toalety z prysznicami, w których zawsze jest papier toaletowy i mydło. Poza tym, w miejscach publicznych dostępne są ławki i stoliki, gdzie można urządzić sobie piknik. W wielu miejscach można skorzystać z darmowych grilli oraz kempingów. Ponadto w miastach rozstawione są dyspensery do wody, w których możemy napełnić swoje butelki.

Pogoda

Planując wakacje w Australii weźcie pod uwagę porę roku. Trzeba przygotować się na wszelką możliwą pogodę. Szczególnie jeśli w czasie podróży odwiedza się różne regiony. Wiele osób przekonało się, że Australia to nie tylko upały. Tutaj też potrafi być zimno. Wiedzieliście, że w Australii pada śnieg? Pakując walizkę, pamiętajcie o ciepłej bluzie i dresikach. Więcej o australijskiej pogodzie znajdziecie tu.

Wakacje i święta 

Weźcie pod uwagę termin podróży. W gorących okresach, np. wakacje szkolne hotele są zarezerwowane z dużym wyprzedzeniem. Sydney jest chyba zawsze zatłoczne. Jednak okres między świętami Bożego Narodzenia a Sylwestrem jest wyjątkowy. Ze względu na dużą ilość turystów w Australii niektórzy mieli problem z wypożyczeniem samochodu czy znalezieniem noclegu. Niektórzy mieli problem z rezerwacją noclegów przy Uluru, mimo półrocznego wyprzedzenia. Ceny noclegów w okresie wakacyjnym i świątecznym idą w górę. 

Zmiana czasu

Podróż do Australii jest długa i może być męcząca. Do tego dochodzi zmiana kilku stref czasowych. Ta nieźle potrafi dać o sobie znać. Warto o tym pamiętać, szczególnie gdy planuje się zwiedzanie zaraz po przylocie. Niektórzy musieli zdrzemnąć się w parku, bo mimo chęci, nie było siły na zwiedzanie. 

Tania Australia?

Sposobów na 'tańszą’ Australię jest kilka. W Australii można sporo oszczędzić na wodzie. Wodę w Australii można pić z kranu. Jedząc na mieście proście o wodę z kranu (tap water). Zaoszczędzicie kilka dolarów. Ponadto, w miastach stoją krany, gdzie można napić się wody lub napełnić butelki. O innych sposobach na tańsze podróżowanie po Australii tu.

  Kto pyta, nie błądzi

Czytelnicy radzą dużo czytać przed przyjazdem. Warto czytać blogi i zaglądać na fora internetowe. W ten sposób można znaleźć ciekawe miejsca. Kilka osób korzystało z pomocy rodaków na grupach na Facebook’u, np. Polacy w Australii. Jeśli potrzebujecie pomocy z organizacją wakacji zapraszam tu.

Na mój blog już trafiliście, a słyszeliście o tych? Polskie blogi, które poruszją tematykę o Australii:

Where is Juli + Sam

Not a boring life 

A Dreamer’s life

Co warto ze sobą zabrać?

Słońce w Australii jest bardzo mocne. Pamiętaj o kremie z filtrem, okularach przeciwsłonecznych i nakryciu głowy

Idąc na miasto warto mieć przy sobie dowód tożsamości. Kilku (pełnoletnich) czytelników miało problemy z wejściem do pubów czy kupieniem alkoholu, nawet z rodzicem u boku. 

Spray na komary

Butelkę na wodę. W miastach jest dużo kranów z wodą.

Przejściówki do prądu oraz powerbank, czyli przenośna ładowarka 

Aplikacje na telefon

Niektórzy korzystali z poniższych aplikacji:

Fuel Map Australia – sprawdzała się świetnie. Pozwalała nam znaleźć najbiższe stacje i paliwo w dobrych cenach – pisze Magda z Career Break

WikiCamps Australia – pokazuje kempingi (w tym darmowe), toalety, stacje paliw itp.

Airbnb – portal, przez który można znaleźć noclegi w bardzo fajnych miejscach i w przystępnych cenach. Zakładając konto przez ten link dotaniecie $55 zniżki na pierwszą rezerwację. 

 Ceny

Tutaj informacje są różne. Niektórzy piszą, że Australia to drogi kraj, jednak warty grzechu. Inny mówią, że niektóre rzeczy są tańsze w Polsce, np. kawa na mieście. Czytelnicy radzą, aby nie przeliczać cen. Przykładowe ceny w Australii można znaleźć tu.

 

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi w napisaniu tego tekstu.

Mam nadzieję, że powyższe rady są pomocne. Jeśli macie dodatkowe wskazówki, podzielcie się nimi w komentarzach. 

16

Dzięki, że zaglądasz na bloga. Jeśli spodobał Ci się wpis, nie wahaj się zostawić po sobie śladu w postaci komentarza lub polecenia tekstu przez kliknięcie serduszka. Każdy pozytywny sygnał od czytelników motywuje mnie do dalszego pisania bloga. - Karolina

Komentarze do “Podróże po Australii – praktyczne porady”

  • Natalia pisze:

    Marzy nam się Australia choć pewnie będzie musiała jeszcze kilka lat poczekać. Faktycznie nie myśli się o tych ogromnych odleglosciach – takie porównanie rusza trochę wyobraźnię! Więc pewnie tak jak piszesz – lepiej skupić się na mniejszym obszarze za to zwiedzić dokładniej.

  • Konrad pisze:

    Bardzo pomocny wpis. Podczas mojego pobytu w Australii również nie widziałem ani jednego węża i tylko zwykłe małe pająki. Całe dnie też padało i było 14 stopni. Co do cen, to na pewno da się „zrobić” Australię w rozsądnej cenie. Szkoda tylko, że noclegi są drogie a ich jakość (przynajmniej z moich doświadczeń) słaba.

  • isabella pisze:

    Zgadzam sie z toba jak najbardziej Konrad . Weze , pajaki . krwiozercze Koale , boksujace kangury i rekiny … oczywiecie ze sa .. ale wystarczy odrobine zdrowego razsadku i po sprawie . Mieszkam tutaj juz bardzo dlugo i jakos zyje . A co do noclegow … z mojego podrozniczego doswiadczenia… a mam go sporo … latwiej i taniej jest rezerwowac miejsca bezposrednio u wlasciciela.np Caravan Parku . Nie placisz wtedy podatku firmie { przewaznie amerykanskiej ) jak Booking .com oraz czesto ” kary ” za anulowanie rezerwacji . I jeszcze jedno … o czym niewiele sie mowi to tzw Farm stay … niesamowita przygoda swietna okazja do poznania nowych ludzi i zwyklego zycia w Australii nie mowiac juz o tym ze standart zakwaterowania jest zwykle wysoki i czasami pelen niespodzianek . OOps , ale mi sie rozpisalo . Pozdrowienia

  • Karolinko, dziękujemy Ci za kolejny praktyczny tekst! Na pewno będziemy korzystać z Twojej wiedzy przy planowaniu wyjazdu do Australii! <3 Ściskamy!

  • Australia jeszcze przed nami 🙂 Ale jak jechać, to się już zagnieździć tam na dłużej!

  • Olka pisze:

    Znajomi, którzy byli w Australii podkreślali, że kwestia percepcji odległości bardzo im się zmieniła. Nagle blisko to 500-600 km. 😉

  • Super wpis, szczególnie dla takich osób jak ja, które od zawsze marzą o Australii, ale jeszcze na etapie planowania. Dzięki!

  • No to fru! pisze:

    Bardzo praktyczny artykuł o kontynencie, którego nie zwiedzę. Nie, nie! Ja gorąco wierzę w cytat ze wstępu – tam wszystko chce człowieka zamordować na śmierć 😛

  • Moje jedno z największych podróżniczych marzeń (obok Nowej Zelandii oraz Bali) 🙂 Porady się na pewno przydadzą w swoim czasie 🙂

    • Karolina pisze:

      To wszystko za jednym razem 🙂 Z Bali do Australii to już rzut beretem, a z Australii to Nowej Zelandii to już w ogóle blisko 😉

  • Australia nas wzywa, dzięki za to kompendium wiedzy na temat wyjazdu do niej. Będziemy z niego czerpać pełnymi garściami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • autor

  • Od lat marzyłam o podróży do Australii i od jakiegoś czasu spełniam moje marzenie.
    Zapraszam do wspólnej podróży po Australii i innych zakątków świata, które udało mi się odwiedzić.
    Udanego podróżowania!

  • Tematyka

  • Australia i Świat

  • Najczęściej komentowane

  • Najpopularniejsze posty