Macie wizę, pozwolenie do pracy i bilet do wymarzonej Australii. Czego chcieć więcej? Niektórzy pewnie powiedzą – pracy. Czy jest praca w Australii i jak należy szukać pracy w Australii – często pada takie pytanie. Praca to bardzo szerokie pojęcie. O jakiej pracy mówimy? Kelner, sprzedawca, kierowca, prawnik, policjant, inżynier?

Moja rada – po przylocie zacznijcie szukać pracy gdziekolwiek. Moją pierwszą pracę w Australii dostałam po 2 tygodniach. Nie była to moja wymarzona praca – pracowałam jako kelnerka. Ale od czegoś trzeba zacząć. Zarabiając jako kelnerka szukałam innej pracy, która by mi się bardziej podobała, oferowała lepsze godziny i była lepiej płatna. Powoli szłam do przodu. Czasami trzeba zrobić krok do tyłu, żeby później zrobić 5 kroków do przodu.

Od czego zacząć?

1. Resume – tak nazywają w Australii CV

Australijczycy zwracają uwagę na doświadczenie i umiejętności. Napisz, w czym jesteś dobry, w jaki sposób Twoje umiejętności mogą przydać się firmie. W kilku zdaniach napisz o sobie. Treść CV w dużej mierze zależy od stanowiska, o które się ubiegamy. Po zaprojektowaniu CV, sprawdź je pod względem błędów językowych. Poproś kogoś, aby również rzucił na nie okiem. Wiadomo, czasami nie widzimy swoich błędów.

Ja nigdy nie zamieszczam zdjęcia na CV, w końcu nie dostaję pracy za wygląd. Pytałam wielu ludzi, na różnych stanowiskach i więkoszość odradza. Ale oczywiście, każdy ma swoje zdanie na ten temat.

1. Cover letter i selection criteria

List motywacyjny do pracodawcy, w którym ‘sprzedajemy’ siebie i swoje umiejętności. Sell yourself – sprzedaj się podczas rozmowy o pracę – tak mówią Australijczycy. Słowo sprzedawać może nieciekawie się kojarzyć, ale pracodawca musi wiedzieć, że zależy nam na pracy. Przekonaj innych, że jesteś idealnym kandydatem na dane stanowisko. Nie bój się pisać o sobie i Twoich osiągnięciach.

Selection criteria to pytania zadawane w celu dokładniejszego poznania kandydatów. Udzielamy odpowiedzi najdokładniej jak umiemy. Radzę podawać przykłady sytuacji z życia wzięte (nie musi być praca, przykłady mogą być ze studiów, wykonanych projektów).

Nie każda firma prosi o dwa wyżej opisane dokumenty.

1. Referecje

Wiele firm prosi o kontakt do poprzedniego pracodawcy. Najlepiej zapytajcie, czy możecie umieścić ich imię i dane kontaktowe na CV. Uwaga! Referencje są często sprawdzane w Australii.

 Praca w Australii – jak szukać?

• Wysyłaj CV już z Polski. Wiem, że kilka osób właśnie tak dostało pracę. Emaile pisali już z Polski, przed wylotem do Australii. Rozmowy odbywały się na Skype. Przyjeżdżali tu, rozpakowali walizki i szli do pracy.
• Wydrukuj całą stertę CV i wyjdź na miasto. Przejdź się od kawiarni do kawiarni, sklepów, barów, restauracji, biur i rozdaj swoje CV. Ja w ten sposób dostałam pracę w przedszkolu.
• Zarejestruj się w agencji, które w Australii są bardzo powszechne. Agencja tworzy  portfolio, na bazie którego będzie szukała pracy, która Cię interesuje. Poznałam wiele osób, które w taki sposób trafiły do mojego zakładu pracy.
• Kto pyta nie błądzi! Moją teraźniejszą pracę pomogła mi dostać koleżanka. Na Facebook’u zamieściłam pytanie o dostępne prace (robiłam tak wiele razy). Koleżanka powiedziała, żeby do niej zadzwonić, bo akurat u niej szukają kogoś na nowe stanowisko. Dała mi namiary na szefową i zaczęło się pisanie CV i listu motywacyjnego. Warto popytać znajomych i dać im znać, że szukamy nowej pracy. A nuż ich szef szuka kogoś na nowe stanowisko albo ktoś się zwalnia…
• Strony internetowe:

SEEK –  najbardziej znana strona w Australii, na której pracodawcy zamieszczają oferty pracy

Gumtree – Ty zamieszczasz swoje ogłoszenie, piszesz co potrafisz robisz, w jakich godzinach możesz pracować

• Nie podawaj się! Wyżej wymieniona szefowa zaproponowała mi rozmowę o pracę, gdy byłam na wakacjach w Tajlandii. Byłam na siebie zła, że przez wakacje praca przeszła mi koło nosa. 5 miesięcy później znowu zadzwoniła i dostałam pracę! Szukanie pracy może okazać się długim, żmudnym i nieprzyjemnym doświadczeniem. Nawet nie pamiętam o ile stanowisk aplikowałam i ile dostałam maili w stylu: ‘dziękuję za zainteresowanie stanowskiem, ale nie dziękuję…’. Pamiętaj, że jesteś jedną z wielu osób, która próbuje dostać daną pracę. Czasami trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ja staram się o nową pracę przez rok… Ale warto było czekać. W żadnym wypadku nie myśl, że to z Tobą jest coś nie tak.

Mam nadzieję, że ten wpis choć trochę pomoże Wam w znalezieniu pracy jak już zdecydujecie się na wyjazd do Australii.

Jeśli macie jakieś pytania lub wskazówki  dotyczące szukania pracy w Australii zapraszam do komentowania poniżej. Wasze cenne rady mogą pomóc innym.

Dzięki, że zaglądasz na bloga. Jeśli spodobał Ci się wpis, nie wahaj się zostawić po sobie śladu w postaci komentarza lub polecenia tekstu przez kliknięcie serduszka. Każdy pozytywny sygnał od czytelników motywuje mnie do dalszego pisania bloga. - Karolina