Chyba każdy się ze mną zgodzi, że Australia do najtańszych krajów nie należy, ale to absolutnie nie znaczy, że trzeba mieć kieszenie wypchane dolarami, żeby poznać uroki krainy kangurów. Australia oferuje wiele darmowych atrakcji.

Jeśli kiedyś będziecie szukać darmowych atrakcji w Sydney i zjawiskowych widoków koniecznie wybierzcie się na słynny spacer z Bondi do Coogee. Wystarczy zabrać ze sobą wygodne buty, wodę, nakrycie głowy i krem do opalania w okresie letnim. I jeszcze jedno, aparat! Okazji do zrobienia ładnych zdjęć będzie naprawdę dużo.

Bondi do Coogee to 6-cio kilometrowa ścieżka, która prowadzi wzdłuż pięknego wybrzeża przez kilka dzielnic Sydney. Trasa, jak sama nazwa wskazuje, zaczyna się przy słynnej plaży Bondi.

Plaża Bondi

Zaraz przy Bondi znajduje się słynny bar Icebergs Bar z niesamowitymi widokami na Bondi i baseny skalne. Idealne miejsce do robienia zdjęć.

Po drodze jest mnóstwo klifów, skał w przeróżnych kształtach, plaż, parków, zatok oraz pięknie położony cmentarz nad wodą. Spacer do najłatwiejszych nie należy, trzeba pokonać schody, które mogą okazać się dość męczące. Na przejście trzeba przeznaczyć do około 2 godzin (zależy na ilu plażach chcemy się zatrzymać i ile zdjęć robimy).

Spacerowanie w tych okolicach to świetna okazja, aby przyjrzeć się życiu Australijczyków. Między innymi w tych okolicach tłumnie gromadzą się, aby pospacerować, surfować, odpoczywać na plaży, w wodzie i spędzać czas przy grillu.

Gordon’s Bay to kolejne miejsce na trasie Bondi do Coogee, które warto zobaczyć. Gordon’s Bay to miejsce do nurkowania. Nurkowie mają do dyspozycji the underwater nature trail, czyli 700 metrów podwodnych atrakcji.

Jak dojechać na Bondi?

Z centrum trzeba złapać pociąg do stacji Bondi Junction, z której odjeżdzają autobusy na Bondi. Spacer oczywiście można zaczać z drugiej strony, z Coogee albo skrócić w połowie drogi.

Bondi do Coogee to trasa, którą mogę spacerować podczas każdej wizyty w Sydney. Myślę, że jeśli udacie się na ten spacer to widoki na klify, parki, baseny w oceanie, plaże (między innymi piękna Tamarama, Bronte i Clovelly) i zatoki pozostaną w Waszej pamięci na bardzo długo.

Jak wrażenia po spacerze?

Dzięki, że zaglądasz na bloga. Jeśli spodobał Ci się wpis, nie wahaj się zostawić po sobie śladu w postaci komentarza lub polecenia tekstu przez kliknięcie serduszka. Każdy pozytywny sygnał od czytelników motywuje mnie do dalszego pisania bloga. - Karolina